Osiem kolejek zostało do końca rozgrywek IV ligi opolskiej w tym sezonie. Liderem jest oczywiście Małapanew, ale nie na tym chcielibyśmy zawiesić oko w dzisiejszej analizie. Interesuje nas stefa spadkowa, która przez reformy została drastycznie powiększona. W tym sezonie może "polecieć" nawet 9 drużyn.
Według naszych obliczeń, gdyby teraz zakończył się sezon to óśme miejsce gwarantouje utrzymanie i o tę pozycję toczy się tak naprawdę walka w strefie spadkowej. W tych rejonach tabeli wesoło nie jest, bo o utrzymanie dla każdej z ekip będzie niezwykle trudno.
Realnych szans na utrzymanie ligowego bytu nie ma już Naprzód Jemielnica. Ostatnie miejsce w tabeli i tylko szesnaście punktów. To bilans beniaminka po 22 kolejkach IV ligi. Do miejsca, które daje utrzymanie brakuje 14 punktów, to rzeczywiście dużo jak na osiem kolejek, które zostały. W podobnie trudnej sytuacji jest GLKS Kietrz, który na swoim koncie zgromadził 19 punktów. Tylko "oczko więcej ma MKS Gogolin, który w ostatniej kolejce zremisował w Pogonią Prudnik 0-0. Jeśli mówimy już o wynikach to sytuacja zrobiła się niezwykle ciekawa po sobotnich meczach IV ligi, gdzie padły następujące rezultaty w walce o utrzymanie:
Najwięcej w tej kolejce zyskały drużyny Stali Brzeg i Śląska Łubniany. Zespół Stali pokonał mające tyle samo punktów przed tą kolejką Starowice 2-1 i tylko dzięki tym punktom Stal może wziąć głęboki oddech przez następnymi spotkaniami, w których żadna z drużyn się nie podłoży, czy nie odpuści meczu. Jeśli chodzi o Łubniany to na meczu Śląska z Olimpią zobaczyliśmy dwie równe drużyny, bo każdy klub w tym meczu miał coś do powiedzenia. Gol Nogi z 90 minuty dał Śląskowi większe nadzieje na utrzymanie, bo do Starowic brakuje tylko trzech punktów, a np. do Stali Brzeg czy Orła Źlinice sześć. W podobnej sytuacji jak Łubniany jest Pogoń Prudnik, która to po dopisaniu punktu z Gogolinem ma ich na koncie 27. Aż trzy kluby w IV lidze mają 30 punktów, a są nimi KS Starowice, Olimpia Lewin Brzeski i TOR Dobrzeń. W tej chwili o pozycji w tabeli decyduje jeszcze stosunek bramkowy, ale pod koniec sezonu ważne będą bezpośrednie mecze i wtedy w przypadku takiej samej ilości punktów stosunek bramkowy nie będzie odgrywał większej roli.
Jak może nas w tym roku zaskoczyć IV liga? W tym momencie nawet OKS Olesno czy Skalnik Gracze nie jest pewny utrzymania. Wystarczy kilka słabszych występów i już się będzie grało nie o górne rejony tabeli, a o ligowy byt. W następnej kolejce będzie już pewnie jasne kto na 99% opuści IV ligę, bo mamy mecz pomiędzy Kietrzem, a Jemielnicą. W Brzegu Stal zmierzy się z MKS-em Gogolin i dla zespołu z Gogolina będzie to być może ostatni sygnał do ataku o utrzymanie.
Komentarze
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani Zaloguj się