W sobotę o godzinie 17 w Łubnianach zostało rozegrane spotkanie 1 kolejki IV ligi opolskiej. Trudno było wskazać faworyta, ale był nim na pewno Chemik, który przyjechał do Łubnian po trzy punkty. Nic bardziej mylnego, bo Śląsk po pięknej bramce Szypuły wygrał i zainkasował na inaugurację trzy oczka.
Chwilę przed zdobyciem bramki dla Śląska uderzeniem popisał się Karabin, ale piłka zawisła na górnej części siatki. W 10 minucie meczu ładnie piłkę przyjął Szypuła, obrócił się i w otoczeniu obrońców Chemika pięknie uderzył w samo okienko bramki strzeżonej przez Olszewskiego. Golkiper Chemika nie miał szans przy tym strzale. Jeśli chodzi o pierwszą połowę to Chemik nie miał wiele do powiedzenia. Gra była raczej defensywna z graniem wysokich piłek na napastnika. Obraz gry zmienił się w drugiej części meczu.
W drugiej połowie Chemik dominował i próbował zdobyć bramkę Kozioła. Ta sztuka się nie udała, ale było sporo sytuacji bramkowych. W jednej z nich piłka dwa razy uderzyła w aluminium. Najpierw w poprzeczkę, później w słupek, a dopiero po tym obrońcy gospodarzy wybili futbolówkę. Podobna sytuacja miała miejsce kilkanaście minut później gdy piłka po strzale uderzyła w słupek. Śląsk miał sporo szczęścia w drugiej połowie, ale grą z pierwszej połowy na trzy punkty sobie zasłużył.
Na meczu w Łubnianach stawiła się grupa 88 kibiców Chemika. Kibice kulturalnie dopingowali swój zespół prezentując w drugiej połowie oprawę, z której zamieszczamy poniżej film:
Komentarze
DenisWrobel 2013-08-11 15:12:15
Całkiem możliwe, że było te 80 osób. Dokładnie nie liczyliśmy. Jeśli jest jakaś oficjalna liczba to chętnie podamy.krzysiek1947 2013-08-12 13:45:12
88 osób.krzysiek1947 2013-08-11 12:54:22
Kibiców Chemika było ponad 80, chcecie być traktowani poważnie nie piszcie głupot.Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani Zaloguj się