2016/2017

2011/2012

2012/2013

2013/2014

2014/2015

2015/2016

Puchar Polski: Ruch Zdzieszowice - Ruch Chorzów 1-4

Wielkie piłkarskie święto w Zdzieszowicach gdzie tamtejszy Ruch zagrał ze swoim imiennikiem z Chorzowa. Po 90 minutach pokonani w stosunku 1-4 z boiska schodzili piłkarze ze Zdzieszowic, ale wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania.

Mecz rozpoczęli goście, którzy już w drugiej minucie mogli wyjść na prowadzenie za sprawą Straka, który uderzył obok bramki Fecia. Po tej akcji nie zobaczyliśmy nic szczególnego w meczu, ale w 10 minucie na prowadzenie wyszli piłkarze Andrzeja Polaka. Daleki wyrzut z autu na wysokości pola karnego Chorzowian, spore zamieszanie w polu karnym, uderzenie Buchały odbite od Lewczuka, ale napastnik gospodarzy zdołał wbić piłkę głową do siatki Perdijica. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy, a co ciekawe czołowa drużyna z Ekstraklasy stworzyła sobie zaledwie dwie groźne sytuacje. Za każdym razem na posterunku był Feć, który w 40 minucie kapitalnie wybronił strzał Janoszki, a trzy minuty później kolejną paradą popisał się golkiper Zdzieszowic broniąc strzał Grzyba. Do przerwy na prowadzeniu Ruch, ale ten ze Zdzieszowic.

Druga połowa była do 73 minuty kopią tej pierwszej. Jednak to gospodarze stworzyli sobie ciekawe sytuacje. Najpierw ciekawym dryblingiem minał dwóch obrońców Rychlewicz kończąc akcję uderzeniem, a później w 71 minucie mogła paść druga bramka dla Ruchu Zdzieszowice gdy dwójkową akcję przeprowadził Buchała z Rychlewiczem, ten drugi uderzył niemal w samo okienko, ale obronił na rzut rożny Perdijic.

Od 73 minuty rozpoczęła się gala bramek dla "Niebieskich". Wtedy też Malinowski uderzył z dystansu, a piłka po rykoszecie zmyliła Fecia i był remis. Pięć minut później rzut rożny dla HKS-u z Chorzowa, a głową Fecia pokonał Grodzicki. Najwięcej kontrowersji wywołała decyzja sędziego, który po teatralnym upadku gracza chorzowskiego Ruchu podyktował rzut karny. 3-1 po bramce Janoszki, a natchnieni piłkarze Waldemara Fornalika po uderzeniu z dalszej odległości Janoszki wygrali mecz 4-1.

Drużynie Ruchu Zdzieszowice nie można było odmówić mądrej gry, ciekawych kontr i co najwazniejsze walki do ostatniej minuty. Niestety z przebiegu gry można było wywnioskować, że sędzia Tomasz Wajda z Żywca wyraźnie faworyzował Ruch Chorzów. W pierwszej połowie kilka błędnych decyzji na niekorzyść Zdzieszowic, po których mogły paść bramki, a w drugiej rzut karny i omijanie fauli Chorzowian na graczach Andrzeja Polaka. Miało to swój wpływ na wynik tego pojedynku, a tak wysoka wygrana nie jest sprawiedliwa i ostatecznie ustawia już awans do półfinału Ruchowi Chorzów.

Ruch Zdzieszowice - Ruch Chorzów 1-4 (1-0)

1-0 Buchała 10', 1-1 Malinowski 73', 1-2 Grodzicki 78', 1-3 Janoszka 86' (karny), 1-4 Janoszka 90'

Ruch Zdzieszowice: Feć - Bobiński (84' Krzysztoporski), Drąg, Bachor, Polak - Kapłon, Kasprzyk, Bukowiec, Bella, Rychlewicz (79' Kiliński), Buchała (83' Juszczak)

Ruch Chorzów: Perdijic - Lewczuk, Grodzicki, Stawarczyk, Burliga, Grzyb (77' Smektała), Malinowski, Straka, Janoszka, Abbott (84' Stzrayński), Niedzielan (61' Piech)

Żółte kartki: Bukowiec, Bachor - Stawarczyk

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Widzów: 1100

Foto: ruchzdzieszowice.pl

Dodał: dw 2012-03-14 17:46:50