2016/2017

2011/2012

2012/2013

2013/2014

2014/2015

2015/2016

IV liga opolska: Powalczą o awans i ligowy byt

Przed nami ostatnia kolejka IV ligi opolskiej. Jak się okazuje będzie to chyba najciekawsza kolejka w tym sezonie IV ligi. Zapadną bowiem losy o awansie do III ligi jak i losy o tym kto jeszcze ostatecznie spadnie do Ligi Okręgowej. Mimo wszystko najciekawiej zapowiadają się mecze OKS-u Olesno z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle i Skalnika Gracza z Małąpanwią Ozimek.

W tej chwili o drugie miejsce biją się jeszcze trzy zespoły. OKS Olesno, Chemik Kędzierzyn-Koźle oraz Skalnik Gracze. Sytuacja w tabeli jest taka, że wszystkie trzy zespoły mają tyle samo punktów, ale jeśli chodzi o bezpośrednie mecze to najlepszy bilans ma OKS Olesno i zwycięstwo da napewno promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Przy porażce Skalnika z Ozimkiem zespołowi z Olesna starczy remis.

Praktycznie w tak samo dobrej sytuacji jak Olesno jest Chemik z tym, że piłkarze trenera Roberta Latosika, aby awansować koniecznie muszą wygrać. Oczywiście piłkarze muszą liczyć na swoje umiejętności i zaangażowanie, ale w Oleśnie zapowiada się piłkarskie święto również na trybunach, gdzie Chemik zapowiada "inwazję". Jakiej liczby się możemy spodziewać to trudno powiedzieć, podejrzewam jednak, że w przypadku wsparcia zaprzyjaźnionego Rakowa Częstochowa liczba ta może wszystkich zaskoczyć. Również w Oleśnie mobilizuje się kibiców do przyjścia na stadion mówiąc o historycznej chwili dla oleskiej piłki. Na stronie internetowej pojawił się baner promujący "Mecz o awans" zaś jak nam wiadomo w Oleśnie pojawiły się plakaty promujące to piłkarskie wydarzenie. Gdzie w takim razie będą się cieszyć z awansu? W Oleśnie, piłkarze OKS-u lub Chemika, a może w Graczach, gdzie Skalnik liczyć musi również na remis w Oleśnie?

Warto zatem napisać o Skalniku Gracze, który zadanie ma równie trudne jak Olesno czy Chemik. Zespół z Graczy ma jak najbardziej szanse na awans, ale muszą zostać spełnione dwa warunki. Pierwszym warunkiem jest remis w meczu OKS - Chemik, a drugim warunkiem jest wygrana z liderem i nowym mistrzem IV ligi - Małąpanwią Ozimek. W obliczu sobotniej porażki Małejpanwi ze Śląskiem Łubniany może się okazać, że zwycięstwo może przyjść łatwiej niż, by się miało wydawać. Pamiętajmy jednak o jednej sprawie. Małapanew ma pewne mistrzostwo i awans, gra bez presji, a na spotkanie ze Skalnikiem piłkarze się zmobilizują i zagrają zapewne jak najlepiej potrafią.

W czwartkowe popołudnie, a w zasadzie już wieczorem rozwiąże się sprawa, ostatniego miejsca dającego utrzymanie w IV lidze. O utrzymanie muszą drżeć dwa zespoły. KS Starowice oraz TOR Dobrzeń Wielki. W lepszej sytuacji jest oczywiście drużyna ze Starowic, która wyprzedza TOR o jeden punkt. W takim wypadku może być sporo scenariuszy. TOR zagra u siebie ze Spartą Paczków i tutaj ratuje TOR tylko i wyłącznie wygrana (TOR ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań ze Starowicami), ale nawet wygranie meczu nie daje pozostania w IV lidze. Starowice chcąc mieć pewne utrzymanie potrzebują "tylko" zwycięstwa. Jednak będzie trzeba tę wygraną odnieść na trudnym terenie w Źlinicach. Starowice utrzymanie zapewnią sobie nawet porażką ze Źlinicami, ale tylko w przypadku, gdy TOR Dobrzeń Wielki nie wygra meczu z Paczkowem.

Jak widzimy, dla jednych sezon skończył się kilka tygodni temu, dla innych w sobotę, zaś dla kilku drużyn dopiero czwartek będzie dniem, w którym dowiedzą się, gdzie w przyszłym sezonie zagrają (pomijam szopkę z licencjami etc.). W zasadzie tylko pięć drużyn gra o stawkę w ostatniej 30 kolejce, dla pozostałych mecze będą typowymi spotkaniami o przysłowiową pietruszkę.